To była bardzo miła niespodzianka, kiedy okazało się, że od tego roku Planete+ DOC Film Festival odbywał się będzie jednocześnie zarówno w Warszawie jak i we Wrocławiu. Co prawda program wrocławski był mocno okrojony w stosunku do tego ze stolicy, ale i tak wydarzenie było to nie lada. Oczywiście nie mogło mnie tam zabraknąć, na tyle na ile pozwalały inne moje zobowiązania. Z jednej strony praca, z drugiej zbliżający się dyplom, z trzeciej zaś trwający Miesiąc Fotografii w Krakowie dały mi łącznie 4 popołudnia, w miarę wolne, na cieszenie się kinem dokumentalnym.
Niewiele.