Bardzo znudziłem was już swoimi dziwacznymi wywodami o Wrocławiu i nie tylko? Mam nadzieję, że wytrzymacie jeszcze tę jedną, krótką podróż w nieodległe wspomnienia. Obiecuję, że tym razem będzie nieco normalniej.
Przy okazji poprzedniej mojej gościny na tym blogu, pisałem o pomnikach Wrocławia. Wśród komentarzy znalazł się ten od Manwe, sugerujący aby koniecznie zapoznać się z tablicami Geta Stankiewicza, więc z poczucia obowiązku pobiegłem je zobaczyć kiedy tylko wylądowałem we Wrocławiu.
Całą notkę przeczytacie na blogu Miasto Wrocław
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz